Weronika Grabska – Martyniak

Weronika Grabska – Martyniak

fot. K. Krzyżanowska – Nastulczyk

    Ukończyła geografię na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Urodzona w Międzybrodziu Bialskim, swoje życie związała z Bielskiem- Białą. Jako pedagog realizowała się przez 40 lat na różnych stanowiskach zawodowych – od nauczyciela, przez dyrektora Liceum Ogólnokształcącego i wizytatora Kuratorium Oświaty. Jest przewodnikiem beskidzkim. Społecznie pracuje na rzecz Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych, pełniąc funkcję wiceprezesa oddziału w Bielsku-Białej. Zaczynała od osobistych „rymowanek”, będących dziennikiem podróży po Kanadzie, odbytej w 1994r. Debiutowała fraszkami i bajkami dla dzieci. Od roku 2001 jest przewodniczącą Grupy Literackiej Apostrofa, przy Klubie Nauczyciela w Bielsku-Białej. Uczestniczy w pracach Klubu Literackiego Zarządu Okręgu ZNP w Katowicach. Jest również członkiem Zespołu Poetyckiego Gronie w Żywcu. Dorobek literacki obejmuje publikacje autorskie: Ścieżki w kroplach słów 2002 r., Zapiski i rozważania 2004 r., Blask zachodu Słońca 2004 r., Po drodze 2008 r., Śladami myśli 2011 r. oraz udział w licznych wydawnictwach zbiorowych i publikacjach prasowych.


Noc

Noc zawładnęła

Światem

niesie z sobą

ludzkie jęki

księżyc  zadymiony

rozlepia plamy ciszy

w gęstwinie gwiazd

słychać jak miasto

brodzi

w oświetlonym szumie

widać ryciny ulic

rzeki domów

odchodzą w różne strony

księżyc cierpliwie

wiesza wakaty

żółte na niebie

wzywa do

obserwacji jego podróży

Czas

Spróchniał czas

pod moimi stopami

za plecami

pozostaje cień

            na dnie olbrzymiej

palety wyobraźni

uczuć i niepokojów

dnie pęcznieją.

             Chaotyczność czasu

buduje życie

niczym z malowanych

na dykcie

dekoracji teatralnych.

             Życie nadszarpnięte

zębem czasu

pędzi za wiatrem.

            Cieszę się

z każdej minuty.

Jesienna nostalgia

Jedwabne nici

owijają twarz

to nici życia

babie lato odsłania

swoje sceny.

Pod stopami szelest

kolorowych liści

grzbietom górskim

ubranym w kolory

wystarczy szept.

             W dolinach cień

              spływa garściami

              złota polska jesień

              w zenicie.

Słońce

w czerwonych szatach

żegna się

po całodziennej wizycie

w zastępstwie jawi się

wesoły rogalik

aby rozświetlić drogę

spóźnionym wędrowcom

– a babia nić

Bezszelestnie łączy

Człowieka z przyrodą.

Przestrzeń

W teatrze nieba

widzę ciekawe spektakle

mróz dziś zatrzymał

ziemię w tańcu.

            Góry pozostają

w stanie zawieszenia

pojedyncze wierzchołki

ranią przestrzeń

I trwają w bezruchu.

Tak wygląda po wichrze

świat uporządkowanej

materii

a ponad granicą zamglenia

zaczyna się ledwo

widoczna nieskończoność.

Dzień

Każdy poranek

zapowiada cały dzień

nie może on minąć

bez promyka szczęścia.

            Czasem patrzymy

na niego jako

na stronę terminarza

oznaczoną liczbą i miesiącem.

Gdybyśmy mogli zobaczyć

jak ten dzień się wyłania

z otchłani nocnej ciemności

zrozumielibyśmy wartość jednego dnia.

Jako podarunek dla człowieka.

Współczesność

Maluję słowami obraz

współczesnego świata

powstają

szare baranki.

Inny obraz przedstawiają

gołe wydmuszki z zewnątrz

jeszcze inne pozostają puste

często bez ram.

Nie umiem odnaleźć

właściwej głowy

jako modela…

 

Zaszufladkowano do kategorii Poeci, Weronika Grabska - Martyniak | Otagowano , | Dodaj komentarz

Magdalena Georg

Magdalena Georg


 

Absolwentka Wydziału Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej Uniwersytetu Śląskiego. Pracuje w Szkole Podstawowej nr 37 w Bielsku-Białej jako nauczyciel- bibliotekarz. Pisze wiersze oraz opowiadania dla dzieci i młodzieży (Amulet Aliny oraz Anka i jej prześladowca). Swoje utwory drukowała w prasie i wydawnictwach zbiorowych. Jej opowiadania prezentowane były na spotkaniach w Klubie Nauczyciela oraz w Książnicy Beskidzkiej. Jest w zarządzie Towarzystwa Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich Oddział w B-B. Podczas spotkań i konferencji bibliotekarzy organizuje warsztaty z japońskim teatrzykiem „Kamishibai”. Należy do Grupy Literackiej Apostrofa. Od 2015 roku prowadzi blog grupy (www.apostrofa.eu). Mieszka w Bielsku-Białej.

 


Lustro kłamie

Lustro kłamie

stwierdziłam dziś rano

i pokazałam mu język

powód?

bezczelnie pokazuje

srebrne nici na skroniach

białe włosy opadające na ramiona w nieładzie

dość tego

krzyknęłam mu prosto w twarz

a jakże to być może

dusza fruwa

namiętności nowe odkrywa co krok

serce woła

jeszcze jeszcze

w ciele zielona łąka kwitnie

kwiecie wysypując obficie

życie rozpoczyna swój bieg

długi

a tu włos siwy

nic to

białe też jest piękne

Wernisaż

Niebo znowu wyczarowało

wernisaż

na ukojenie moich

nieuczesanych nerwów

skrzydlate potwory

z mocnym silnikiem

popisują się

baletem powietrznym

jestem wzruszona

że tak o mnie dbają

Jestem…

Jestem małą dziewczynką

niecodziennie

niestety

czasem zrywam białe kulki

z parkowych krzewów

rzucam

kulają się

daleko

daleko

och jak przyjemnie

przyciskam butem

mocno

mocno

pękają kulki białe

o jak to fajnie

być małą dziewczynką

dorosłe rany

mniej bolą

Zapach miłości

Ten zapach

ma kolor kawy

zmieszanej z mlekiem

z większą ilością kawy

nozdrza rozchylają się

chłonąc wspomnień żar

zamykam oczy

porywa mnie obsesja chwili

trwam

żadnych zmartwień

odpływają w dal

w wodzie rwącej Białki

lęki toną w niej

serce kwitnie

otwieram oczy

właśnie rozegrała się

scena miłosna

barwnych ptaków

jestem świadkiem życia

jutro znowu tu wrócę

wrzucę do rzeki

ciężary z moich pleców

oczyszczę umysł

serce słuchać będzie

tęsknych melodii miłości

A tak ładnie wyglądali

w leniwe popołudnie

niedzielne

przyłapałam ich

na młodzieńczym pocałunku

w kwiecie życia

czuję się jak nauczyciel z podstawówki

mam ochotę

wyjąć z ich ust dymiące

pochodnie śmierci

a tak ładnie wyglądali

A ja tak nie lubię gołębi…

Gołębia pani

roznosi uśmiechnięte jedzenie

osiedlowym gołębiom

rozlewa wokół siebie słońce

które z nieba zeszło na chwilę

aby świecić w jej oczach

teraz świeci w moim sercu

Zaszufladkowano do kategorii Magdalena Georg, Poeci | Otagowano , | Dodaj komentarz

Czesława Gewinner

CZESŁAWA GEWINNER

fot. K. Krzyżanowska – Nastulczyk

     Urodziła się w Laskówce-Chorąskiej, powiat tarnowski. Absolwentka Liceum Technik Sztuk Plastycznych w Tarnowie. Zajmuje się przede wszystkim malarstwem sztalugowym oraz akwarelą. I właśnie na tej niwie może poszczycić się dużym dorobkiem artystycznym. Swoje prace prezentowała na licznych wystawach  indywidualnych i zbiorowych. W wolnych chwilach pisze wiersze, fraszki i humoreski. Swoje pomysły literackie prezentuje na wernisażach oraz przy okazji różnych spotkań między innymi na organizowanych wieczorkach poetyckich w Klubie Nauczyciela w Bielsku-Białej, a także w  wydawnictwach zbiorowych Grupy Literackiej Apostrofa. W 2013 r. obchodziła 35-lecie pracy twórczej. 


Amnezja

Jeśli czegoś ujawniać nie masz chęci

zasłaniaj się wówczas brakiem pamięci.

Pobożność

Do kościoła chadza

Uważa się za wierzącego

Ale w łyżce wody

Utopiłby bliźniego.

Mądra rada

Chcesz mieć dobry nastrój

I być zawsze młodą?

Unikanie lustra

Jest dobrą metodą.

Singielka

Jestem panną z wyboru

Bo tak postanowiłam

Chyba, że któryś mnie zechce

Chętnie bym zdanie zmieniła.

Nałogowiec

Chodził do monopolu

I utonął w alkoholu

Zawołał hej! ho!

I poszedł na dno.

Brak równowagi

Gdyby był umiarkowany

Żywot miałby chłop udany

Ale miara się przebrała

Żywot chłopu odebrała.

Zachłanność

Niektórzy garną dla siebie

Co im wpadnie w ręce

Chciwcom by się przydały

Ręce niemowlęce.

Żądza władzy

Do władzy pchał się na oślep

Nie zważał na żaden umiar

Zachłysnął się demagogią

Bo więcej nic nie umiał.

Pycha

Kto za dużo się szczyci

i wymaga chwały

Zazwyczaj jest mały.

Plotka

Plotka nabiera rozpędu

I szybko się rozprzestrzenia

Gdy pada na żyzne gęby

To nikt jej nie zatrzyma

czwartek, 05 lutego 2015

Kilka słów o APOSTROFIE

Zaszufladkowano do kategorii Czesława Gewinner, Poeci | Otagowano , | Dodaj komentarz

Roman Bielicki

Roman Bielicki

fot.K.Krzyżanowska – Nastulczyk

    Nauczyciel historii, absolwent Wydziału Historycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Marynista, jachtowy sternik morski i instruktor żeglarstwa PPŻ i ISSA. Organizator wycieczek turystyczno–krajoznawczych dla młodzieży. Należy do Grupy Literackiej Apostrofa. Swoje wiersze publikował w wydawnictwach zbiorowych oraz publikacjach prasowych, a artykuły związane z żeglarstwem w miesięczniku Ergo. Wiersze prezentował także na spotkaniach autorskich Klubie Nauczyciela oraz w Książnicy Beskidzkiej w Bielsku-Białej.  Mieszka i pracuje w Bielsku-Białej.

 


 

Kochanie

Każdy mówi kocham

Każdy mówi pragnę

Każdy mówi jestem zakochany

Słowo jak zwiędły liść

w rynsztoku zasypia

człowiek to brzmi dumnie

lecz nie

nie homo sapiens

jest Człowiekiem.

Myśl

Spoczęła na kamieniu

przykryła się laptopem

i zasnęła snem niezmąconym

Unia

Traktem cesarskim płynie

Europa

szumi pieniężna rzeka

radosne słowa i czarne myśli

sen i jawa

idea i ideologia

wolność i samowola

tolerancja i totalliberalizm

a przecież

tu myśli były wolne zawsze

serca biły tolerancyjnie

a umysły otwarte

kochały świadomie

od Dniestru po Dunaj

Patriotyzm

Nie znasz narodu

nie znasz kraju

który nienawiścią żyje

i przetrwa.

Fiordy

Wyrąbane w granicie

lodowym młotem Thora

kryją

trollowe tajemnice

W atlantyckiej miednicy

Skagerrak

wygładza morską pianą

dziobatą twarz Skandynawii

Zaszufladkowano do kategorii Poeci, Roman Bielicki | Otagowano , | Dodaj komentarz

Stanisława Kopaczka

Stanisława Kopaczka

fot. K. Krzyżanowska – Nastulczyk

     Urodziła się w Buczkowicach. Jest emerytowaną nauczycielką języka niemieckiego, mieszkającą w Bielsku-Białej. Zadebiutowała w 1984 r. w tomiku Wiersze Ziemi Niżańskiej. Jej utwory ukazały się w tomiku Spotkanie na Szlaku Słowa, wydanym przez Międzywojewódzki Klub Literacki Kaganek przy ZG ZNP w Katowicach. W 1991 r. wydała własny arkusz literacki Wiersze dla dzieci, a w 1992 r. drugi arkusz literacki Zauroczona ziemią. Autorka tomów wierszy: Wiersze. Zbiór (2019), Godki spod Filipki (2019). W Konkursie na Kolędy i Wiersze Bożonarodzeniowe otrzymała I miejsce za kolędę Przyjdźże Jezu do żywieckich górali. Jej utwory ukazały się także w Kalendarzu Stulecia wydanym w Nisku oraz innych wydawnictwach zbiorowych. Należy do Grupy Literackiej Apostrofa w Bielsku- Białej. Należy do matek – założycielek grupy literackiej Apostrofa, jest pomysłodawczynią nazwy grupy. Jest również członkiem Zespołu Poetyckiego Gronie w Żywcu. W utworach swych oddaje przywiązanie do ziemi ojczystej, zachwyt nad przyrodą i miłość do dzieci. Pisze również gwarą.


Matce

 Jak mam Ci podziękować

                        mamo kochana

Za serce,       

                         które dla nas bije

Za ciepłe słowa

                         gdy jestem w rozterce

Za dobre dłonie

                         obdzielające chlebem,

                          głaszczące nasze

                          rozwichrzone włosy

Za bajki

                          przy blasku ognia opowiadane

Za miłość,

                          dobroć, troskę

Za to,

                          że jesteś

Wieczór świętojański

Nad Sanem mrok zapada

dzień świąteczny w mrok odchodzi

wnet rozświetli ciemności

łuna sobótkowego płomienia

rozkołysane w takt melodii postacie

przesuwają się

niczym cienie tańczących czarownic

owiane szkarłatem płonącego ognia

gdzieś w dolinie

słychać żabi koncert

pod batutą

mistrza Sarabandy

wianki

rzucone na leniwe fale Sanu

popłyną z pozdrowieniem

do Bałtyku.

                                  

Ziemia Beskidzka

Czy jest gdzieś piękniej niż w Beskidach

Tu wiosną świeżą zielenią pokryte drzewa

Wzrok zachwycają jesienią

Liśćmi kolorowymi się mienią

Tyle kolorów, strumyków Beskidy

Wszerz i wzdłuż przecina

A u ich stóp wśród kwiatów i zbóż

U brzegów Żylicy jest moja wioska rodzinna.

                                  

Matce

 Nauczyłaś nas miłości do ojczyzny

Kochana patriotko

Prostą byłaś kobietą

O wielkim sercu

Mądrość cechowała

Wszystkie Twoje czyny

Nauczyłaś nas dobra

Wiary w siebie i pracowitości

Obdarzałaś uśmiechem

Mimo zmęczenia

Znalazłaś czas dla nas

By wysłuchać, pocieszyć

Piosenki zaśpiewać

            Byłaś zawsze z nami

                        Mamo!                                   

 

Beskidy

Beskidy ! grönicki kłockone

bez nasyk i łobcyk turystöf zdeptane.

Tutok, ka sie tobröcis jakosi göra styrcy.

Haf Klimcok, Syndzielnia i Magörka hyrcy.

Zasumiöm ci bucki, jedlicki i smrecki.

Jakobyś słysoł śpiywani beskidzki dziywecki.

Hej beskidzki gorole jak se zatańcujöm

Zbójnika, góralskiego, ciupasköm wywinöm

To po całej dziedzinie hyr góralski niesie

Nawet w dolinie w mieście a nie ino w lesie

Nika ni ma tak piyknie jako tu w Beskidak

Bo tutok i gwar miasta miasta strasny i sumi las

Syćko to razym mömy to nas ciesy straśnie

Bo to nase Beskidy, nase góry właśnie !!

 

Zaszufladkowano do kategorii Poeci, Stanisława Kopaczka | Otagowano , | Dodaj komentarz

Apostrofa w kolażu autorstwa Krystyny Krzyżanowskiej-Nastulczyk

Zaszufladkowano do kategorii Spotkania klubowe - zdjęcia | Dodaj komentarz

Barbara Beliczyńska

Barbara Beliczyńska


fot. K. Krzyżanowska – Nastulczyk

Emerytowana nauczycielka. Pracowała w Liceum Medycznym w Bielsku-Białej. Ukończyła pedagogikę na Uniwersytecie Śląskim oraz studia podyplomowe na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jest współorganizatorką Kwadransów poezji dla sekcji emerytów w Związku Nauczycielstwa Polskiego w Bielsku-Białej. Jej wiersze były publikowane na łamach Kuriera Radia Bielsko. W 2019 r. wydała tomik wierszy pt. Wędrujące myśli. Jej druga książka poetycka pt. W kalejdoskopie życia ukazała się w 2023 r.. Swoje wiersze prezentowała na spotkaniach poetyckich w Klubie Nauczyciela oraz w Książnicy Beskidzkiej w Bielsku-Białej. Należy do Grupy Literackiej Apostrofa.


                         Tylko Ty

Potrafisz zmienić

dzień szary w słoneczny,

spojrzeć w oczy głęboko

blaskiem je ozdobić,

pocałunkiem zbudzić

            usta

uśmiechem upiększyć,

czułym objęciem

miłość wzbogacić,

bicie serca wzmocnić, ufność w siebie wrócić.

Gdy wszystko zawodzi

sprawić, że pięknym się czujesz

gdy w lustro spojrzysz,

potrafisz dać szczęście

z nadzieją na jutro

        tylko Ty.

    Zawsze jest…

Zawsze jest gdzieś

dzień

błyszczący światłem,

nadzieją,

uczucia dodają mu

sił,

by dążyć do wymarzonego

celu.

Zawsze jest gdzieś

noc,

która pozwala odpocząć

pragnieniom,

wycisza zmęczone zmysły,

jest zapowiedzią czasu

nowego.

Zawsze jest gdzieś

dobro i zło,

wśród ludzi dokładnie

ukryte,

czy dni i noce wypełni

zapach kwiatów

lub

gorzkie łzy?

Wędrująca myśl odpowie:

Zawsze jest gdzieś…

CZUŁOŚĆ

Chcąc znaleźć szczęście

wśród ludzi

szukaj nitki

którą

zwą czułością

nić cienka, niewidoczna

nić porozumienia

ona dodaje życiu

barwy

czas radością wypełnia

to czułość łączy

myśli, doświadczenie

nadaje sens słowom

zbliża ludzi do siebie

bezinteresowna, spontaniczna

w działaniu

ciągle szuka więzi

podobieństwa wśród nas

wierzy w dobroć, lojalność.

Gdy brakuje szacunku

współpracy wzajemnej

znika

jak płomyk zdmuchnięty

przez wiatr.

TWARZ
Każda twarz jest
inna
jest dla nas zagadką
lub
wyblakłą życia kartką.
Kochana i nielubiana
znana i zagubiona
w czasie
mija nas codziennie
czeka
aż ktoś ją zauważy, odnajdzie.
Jednak dla wielu
ludzi
tylko jedna twarz
zajmuje szczególne miejsce
w sercu
choć są od niej
młodsze, piękniejsze-
ona wskazuje kierunek
drogi: szczęście!

 

Zaszufladkowano do kategorii Barbara Beliczyńska, Poeci | Otagowano , | Dodaj komentarz

Promocja tomiku wierszy Apostrofy „W objęciach świata”

                                                         „Kto czyta z umiłowaniem poezję – nie może być złym człowiekiem.”
                                                                                                                                                 Wiesław Myśliwski

Dnia 4.10.2016 W Książnicy Beskidzkiej odbyła się promocja nowego tomu wierszy Grupy Literackiej Apostrofa  „ W objęciach świata” wydanego przez Wydział Kultury i sztuki Urzędu Miejskiego w Bielsku- Białej.

Zbiór wierszy ukazał się w wersji dwujęzycznej, polsko- angielskiej. Przyświecała nam idea przełamywania barier językowych, zaprezentowanie się szerszej grupie czytelniczej oraz …jak w recenzji do naszej antologii napisał dr Jan Rodak- „dać się poznać tym ,którzy głęboki strumień Tybrowy piją”. Wykorzystaliśmy też fakt, że jedna z naszych koleżanek, poetka  Agnieszka Lubos jest anglistką i podjęła się tego trudnego translatorskiego zadania.
Estetyczny kształt książki zawdzięczamy grafikowi panu Wiesławowi Łysakowskiemu, który stworzył niezwykłą graficzną opowieść o autorach i  ich świecie . Autorkami obrazów wykorzystanych w tej opowieści są Czesława Gewinner, Małgorzata Pomorska oraz Krystyna Krzyżanowska – Nastulczyk, której obraz umieszczony został także na okładce książki.

W promocji wzięli udział uczniowie Gimnazjum nr 3 , przygotowani przez  panie: Małgorzatę Olmę, Renatę Waleczek i Adriannę Sawę.
Oprawę muzyczną  przygotowali panowie: Jarosław Grzybowski i Jarosław Mitoraj nauczyciele z Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 4 im. Stanisława Staszica w Bielsku- Białej.
Spotkanie z poezją odbyło się w miłej, poetyckiej atmosferze.

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk – przewodnicząca Apostrofy


Kilka zdjęć z tego wydarzenia autorstwa Pani Małgorzaty Olmy, nauczyciela Gimnazjum nr 3 w Bielsku-Białej:

Jesteśmy w Książnicy Beskidzkiej 🙂

Młodzież przed występem

Recytacja młodzieży


Zasłuchani poeci wraz z widownią


Rozdajemy autografy 🙂


Autografów ciąg dalszy

Apostrofowiczanie wraz z młodzieżą i nauczycielami

Zaszufladkowano do kategorii Wydarzenia | Dodaj komentarz

Spotkanie autorskie Apostrofy w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej Bielsku-Białej.

Z okazji tygodnia bibliotek w dniu 12 maja 2016 roku w gościnnych murach Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Bielsku-Białej odbył się wieczorek poetycki kilku przedstawicielek Apostrofy.

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk, Jadwiga „Jagoda” Pieniążek i Agnieszka Lubos czarowały swoimi wierszami, przeplatając je barwnymi opowieściami ze swojego życia, a szczególnie z dzieciństwa, wpatrzoną w nie publiczność. Dodatkowego smaczku dodawał fakt, że ten deser poetycki odbywał się w jednej z zabytkowych sal pałacyku Rosta, słynącego z romantycznego klimatu.

Poniżej umieszczam kilka zdjęć z tego wydarzenia autorstwa Doroty Pająk, pracującej w PBW w Bielsku-Białej.

 

Przewodnicząca Grupy Literackiej Apostrofa Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk

 

Rozmarzona publiczność

 

Na pierwszym planie Jadwiga „Jagoda” Pieniążek, na drugim Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk

 


Obie panie jak wyżej. Jest miło

 

Goście PBW – od lewej Agnieszka Lubos, Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk, Jadwiga „Jagoda” Pieniążek

 

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk przedstawia tomik poezji Apostrofowiczan

 


Krystyna z kolejnym tomikiem poezji

 

Agnieszka Lubos prezentuje swoją twórczość

 

Zachwycona publiczność

 

Jak wyżej

 

Jest przyjemnie

 

Piękny wieczór i piękne poetki wraz z przedstawicielką PBW Haliną Dubrownik

 

 

Zaszufladkowano do kategorii Wydarzenia | Dodaj komentarz

Spotkanie Apostrofy 18 kwietnia 2016 roku – kilka zdjęć.

Krysia_14IV

Zamyślona Krysia Krzyżanowska-Nastulczyk

 

 


Apostrofa w okrojonym kształcie

 

 


 Troszkę więcej Apostrofy 🙂

 

 

 

Zaszufladkowano do kategorii Spotkania klubowe - zdjęcia | Dodaj komentarz