wrzesień z Apostrofą

Po letniej przerwie, dnia 26.09. 2025, odbyło się kolejne spotkanie grupy literackiej „Apostrofa” w Preisnerówce. W miłej i inspirującej atmosferze swoje wiersze czytali:

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk – prowadząca spotkanie

Małgorzata Pomorska – akompaniament muzyczny

Anna Listwan-Rebuffa

Franciszek Nastulczyk

Mateusz Krpeć

Dodatkowo swój tekst napisany na spotkaniu przeczytała Ewa Brzykowska:

„Przyszłam dziś do Preisnerówki … i co słyszę?

Słowa nadziei, miłości i ciszy

– nie ma mowy nienawiści.

Serce się raduje a muzyka wzmacnia

i dodaje sił.”

 Krystyna Krzyżanowska- Nastulczyk przeczytała nowy wiersz:

 piszę z podróży     /Knossos/

pożegluj na Kretę

uwolnij labirynt od potwora

ocal Ikara

wybacz Tezeuszowi zdradę Ariadny

schroń się w chłodzie

oliwkowego drzewa

poczuj upajający zapach ziół

brzęczenie pszczół

spójrz w lustro wieczności

 

**

jestem tylko podróżniczką

przemierzam labirynt

ciasne uliczki wielkie schody

mijam gliniane wazy

wydobyte z czeluści ziemi

z drzewa wrzeszczy na mnie paw

przestrzega mnie lub grozi

 

ucieczka z wyspy

mogła się przecież udać

 

morze i słońce czerwona ziemia

pszczoły i kozy w górach

początek drogi narodziny

pierwszy promień światła

gdzie jak nie tu

 

**

trzy kobiety na fresku

misterne fryzury z loczkami

odsłonięte piersi

każda z nich miała inny los

przeszłość lub przyszłość

kto wie

z wielu kobiet  tylko one ocalały

minęło tysiące lat a kobiety na freskach

wciąż mnie poruszają

czas unosi się na skrzydłach motyli

i śpiewa

**

całkiem prawdopodobnie że przypadek

zdecydował

bo co by było gdyby nie on

ta odnaleziona pieśń zmieniła wszystko

**

słone Morze Kreteńskie drażniące oko

słodkie wino w szumie wiatru

głębokie i ciemne jaskinie snu

zachwyt substancją morza

twoje spojrzenie utkane z marzeń

niepokoi i daje nadzieję

w tawernie koty przemykają pod nogami

wpatruję się w to czego nie wypowiem

w tajemnicę jak wielka cisza pytań

**

co dzieje się ze mną skąd te pytania

i to wędrowanie w otchłanie czasu

czego oczekuję na co chcę znaleźć odpowiedź

nie po drodze mi przecież nie po drodze

**

przy górskich drogach małe kościółki

zapachy ziół krążące ptaki na niebie

suche koryta rzek i oliwki oliwki oliwki

Ten wpis został opublikowany w kategorii Non classé. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *