Małgorzata Mittelstadt

Małgorzata Mittelstadt

Małgorzata Mittelstadt (fot. NN)

Poezja uczy ją pokory. To jej lepszy świat, wielka miłość i pasja.

Pisze od 15 roku życia.

Pracowała z młodzieżą w szkole podstawowej w Pawłowicach Śląskich i Jastrzębiu-Zdroju. Pisała wiersze dzieciom i z dziećmi.

Jest babcią dwojga wnucząt.

Uwielbia uczyć  się nowych rzeczy, uprawiać kwiatowy ogród. Lubi zwierzęta i podróże.

W konkursach poetyckich zdobyła wyróżnienie wierszem „Sosno” w 2001r. oraz III nagrodę w ogólnopolskim konkursie w 2008r.. Nagrodzone wiersze zamieszczone są w almanachu poetyckim Znaki Zapytania.

Piosenka dziecięca „Ekobosanowa” z jej tekstem i muzyką Waldemara Halfara, zajęła III miejsce w I Ogólnopolskim Festiwalu Ekologicznym Piosenki i Wiersza dla Dzieci i Młodzieży Szkolnej w Raciborzu w 2002r.. Jej utwory publikowane były w lokalnej gazecie Jastrząb. Od 2023r. jest członkinią Apostrofy.


Sosno…
objawieniem
jesteś dla mnie
stworzenia cudem
wiatru melodią
raz szeptaną
raz szaloną
igielnym oświecenia
deszczem
żywicznej słodyczy
cicha twoja bolesność
zmysłów nasycenie
senne złote
wzdłuż pnia spływające
zapachem upojnym
jak życie
przerasta mnie…
naucz mnie
cierpienia twoich ran
tajemnic skrytych
słuchaj modlitwy mojej
2001 r.

Popiół
próbuję pozbierać
popiół myśli moich
one wcale nie są martwe
kiedyś zakiełkują
przebłyskiem znajomym
to ten dar z jasnego Nieba
tak się odradza we mnie
wije i dojrzewa
by napęcznieć
zróżowieć sfioletowieć
i lawiną w dół
zejść nieokiełznaną
zatraceniem w kolorze
letniego wina
słodyczą na wargach
w uniesieniu
2008 r.

Destination
miłuje mnie dotyka mnie
całuje
wiatr słodki
twoich wód żeglarzu

włosy moje uwiódł
porywa je aż tańczą
aż w piersiach tchu mi brak
od tych poruszeń

pragnę być tym wiatrem
muzyką portów twoich
nieznanych niespełnionych
twoim jachtem

bo czuję jak mnie wołasz
kiedy ciebie wołam
gdy włosy wiatr wciąż
pieści ponad czołem
2008 r.

Zaszufladkowano do kategorii Małgorzata Mittelstadt | Dodaj komentarz

Wieczór autorski Lidii Boby oraz Bogusława Boby Colina

Obraz i poezja- on i ona- yin i yang

Lidia Boba– poetka, psychoterapeutka, członkini grupy literackiej „Apostrofa” i jej mąż, Bogusław Maria Boba Colin– artysta plastyk, wykładowca, poeta.

Ta niezwykła para 6 października tego roku zapewniła zebranym w klubokawiarni „Aquarium” swoistą ucztę dla oczu i uszu podczas wieczoru autorskiego „CHCIAŁEM POWIEDZIEĆ Jedynie czysta jest natura”. Bogaty dorobek artystyczny i pedagogiczny małżeństwa zaprezentowała gościom Lucyna Zofia Brzozowska, dodając, że czeka ich „swego rodzaju niezwykły performance poetycki, okraszony obrazem i muzyką” (grupy Pink Floyd).

Można by pokusić się o streszczenie przebiegu spotkania parafrazując słowa samych artystów. „(…) spotykają się dwa światy/ (…) spotkanie odbywa się w przestrzeni niebiańskiej (…)” mówiła Lida Boba, zasiadająca wraz z mężem na tle jego obrazu (pt. „Jedynie czysta jest natura”). Poetka wyznawała nam: „(…) w ulotnych metaforach zostawiam swe odbicie/ zostawiam skrawek nieba/ przez który staram się przedostać do bliźniego (…)”. Tak, na przemian z mężem, starali się dotrzeć do odbiorców „ (…) a zegar nieuchronnie wyznaczał czas wędrówki (…)”.

Prezentując teksty dramatyczne, liryczne i limeryki, fragment po fragmencie odsłaniali wiszący za nimi obraz. Opisując swoje dzieło malarz powtórzył za Maeterlinckiem: „urodziliśmy się we wgłębieniu fali i nie możemy wiedzieć, co dzieje się na całym oceanie”. Następnie tłumaczył „ (…) wieszamy sobie wieniec wzajemności (…) jesteśmy sobie coś winni, bo jesteśmy wszyscy dziećmi Praprzyczyny (…) brońmy się przed wizją nieczułości. Stańmy w tak pięknym obszarze, jakim jest czystość i czułość.”

W drugiej części spotkania w tzw. „Hyde Parku poetyckim” zebrani poeci i poetki mogli prezentować po jednym swoim utworze. Niestety był to pierwszy a zarazem ostatni w tym roku wieczór poetycki zorganizowany w ramach projektu „Poezja w Aquarium”. Czekamy, kto poniesie dalej pałeczkę, którą przekazuje prowadząca projekt Lucyna Zofia Brzozowska.

Bogusław Boba Colin prezentuje swój obraz pt. „Jedynie czysta jest natura” (fot. Lucyna Zofia Brzozowska)

Obraz pt. „Jedynie czysta jest natura”, autorstwa Bogusława Boby Colina (fot. Lucyna Zofia Brzozowska)

Alicja Chlebicka po raz pierwszy na scenie „Aquarium” (fot. Lucyna Zofia Brzozowska)

Obraz pt. „Jedynie czysta jest natura”, autorstwa Bogusława Boby Colina (fot. Alicja Chlebicka)

Od lewej Małgorzata Mittelstadt oraz Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk na wieczorze autorskim Bogusława Boby Colina oraz Lidii Boby (fot. Alicja Chlebicka)

Niezwykły performance w bielskim „Aquarium”. W wykonaniu Lidii Boby oraz Bogusława Boby Coilna. (fot. Alicja Chlebicka)

„Niezwykłe spotkanie z głęboką duchowością, wrażliwością i sztuką” tak podsumowała to spotkanie autorskie animatorka kultury, malarka i poetka, Lucyna Brzozowska (fot. NN)

„(…) lato żegna się z nami/ herbacianą różą/ i naręczem wrzosów” oraz poezją Lidii Boby (fot. Lucyna Brzozowska)

Agnieszka Lubos czyta swój wiersz pt. „Idziesz za pługiem” (fot. Lucyna Zofia Brzozowska Abigail)

Małgorzata Mittelstadt czyta swój nagrodzony wiersz zatytułowany „Sosno!” (fot. Lucyna Zofia Brzozowska)

„(…) I nie chcę nic uronić/ I nie chcę nic zapomnieć (…)” wyznawał słuchającym Bogusław Boba Colin (fot. Lucyna Zofia Brzozowska Abigail)

Zaszufladkowano do kategorii Wydarzenia | Otagowano , , , , , , , , | Dodaj komentarz

Promocja tomu „Przypowieść o czasie”

28 września 2023 w nowo wyremontowanej, multimedialnej sali Książnicy Beskidzkiej miała miejsce promocja najnowszego tomu poetyckiego „Apostrofy”.

Jak pisze we wstępie przewodnicząca grupy, Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk, „antologia pt. Przypowieść o czasie jest kolejnym przedsięwzięciem wydawniczym grupy literackiej Apostrofa. Wiersze z tej publikacji, to efekt pracy ludzi wrażliwych, kreatywnych, barwnych i niebanalnych, którzy potrafią w trudnych czasach uchwycić w swoich utworach niezwykłość codziennego dnia.„

Znaczna część zawartych w tomie utworów powstała w czasie pandemii, pierwszego lockdownu i izolacji a więc w czasie bardzo trudnym dla nas wszystkich. Co znalazło swoje odbicie w wierszach. Jednak, jak czytamy dalej we wstępie „mimo tych ciężkich dla nas lat grupa literacka Apostrofa nie przerwała cyklicznych spotkań  w kawiarniach, pubach, bibliotekach, by czytać wiersze, dyskutować o poezji.” Co więcej, grupa się rozrasta. W tym roku dołączyli do nas Janusz Joniec, Małgorzata Mittelstadt oraz Alicja Chlebicka.

Promocja zbioru była nie tylko okazją do zapoznania się z najnowszą twórczością grupy, ale  i do przypomnienia jej długiej i bogatej historii. Historii nieodłącznie związanej z bielskim Klubem Nauczyciela. Wspominano nasze nieodżałowanej pamięci koleżanki: Barbarę Nowicką, która była wieloletnią kierowniczką Klubu a sercem „Apostrofy” oraz Weronikę Grabską-Martyniak, przewodniczącą grupy. Wspominając ich dorobek mamy niesłabnącą nadzieję, że przedłużający się remont Klubu w końcu się skończy i powrócimy w jego gościnne progi.

Wiersz autorstwa Barbary Beliczyńskiej z najnowszej antologii „Apostrofy”.

Tu i teraz

W świecie wirtualnym

bywamy dzisiaj chętnie

często gubiąc cechy człowieka

cenione w świecie realnym

Oddzieleni i połączeni ekranem

laptopów, komputerów

znamy się tylko z widzenia

Egoizm przesłania przyjaźń

obojętność, wrażliwość rani

znieczulica ogarnia ludzi

agresja śmieje się z prawa

bo znamy się tylko z widzenia

Oddzieleni i połączeni ekranem

Ruch palca, dotyk klawisza

decydują o rozmowie i jej czasie

Już nie brak nam uścisku rąk

serdecznych spojrzeń

miłych szeptów do ucha

szczerych rozmów z łezką w oku.

Milczenia osoby która

cierpliwie słucha bo

Znamy się tylko z widzenia

Oddzieleni i połączeni ekranem

stajemy się dalekimi dla naszych bliskich

Osamotnieni w tym wirtualnym świecie

PANDEMII

grudzień, 2020

Grupa literacka „Apostrofa” w niemal kompletnym składzie. Od lewej w pierwszy rzędzie: Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk, Lida Boba, Janina Pieniążek „Jagoda”, Stanisława Kopaczka, Małgorzata Pomorska. W drugim rzędzie od lewej: Barbara Beliczyńska, Alicja Chlebicka, Agnieszka Lubos, Małgorzata Mittelstadt, Janusz Joniec. (fot. Konstancja Kubicka)

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk prezentuje dorobek grupy podczas promocji w Książnicy Beskidzkiej. (fot. Konstancja Kubicka)

Promocja tomu „Apostrofy”. W pierwszy rządzie siedzą członkinie grupy. Od lewej: Małgorzata Mittelstad i Alicja Chlebicka oraz nestorka grupy, Stanisława Kopaczka. (fot. Konstancja Kubicka)

Najnowszy tom poetycki bielskiej grupy literackiej „Apostrofa” miał swoją promocję w gmachu głównym Książnicy Beskidzkiej. fot. Konstancja Kubicka

Agnieszka Lubos czyta swoje wiersze podczas promocji antologii „Przypowieść o czasie”. (fot. Konstancja Kubicka)

Barbara Beliczyńska czyta swój utwór pt. „Tu i teraz”. fot. Konstancja Kubicka

Promocja zbioru poetyckiego „Apostrofy” w gmachu Książnicy Beskidzkiej. W pierwszym rzędzie od lewej siedzą członkinie grupy”: Barbara Beliczyńska, Małgorzata Pomorska i Lidia Boba. (fot. Konstancja Kubicka)

Od lewej: Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk oraz Agnieszka Lubos w trakcie promocji tomu „Apostrofy” w Książnicy Beskidzkiej. fot. Konstancja Kubicka

Zaszufladkowano do kategorii Artykuły | Otagowano , , , , , , | Dodaj komentarz

Wrześniowe spotkanie Apostrofy

Na wrześniowym spotkaniu grupa literacka „Apostrofa” szykowała się do promocji najnowszej książki poetyckiej. Już 28.09.2023 o godzinie 17.00 w „Książnicy Beskidzkiej” będzie można zapoznać się z tomikiem pt. „Przypowieść o czasie”. Serdecznie zapraszamy!

Tymczasem wydajemy indywidualne publikacje.

Janusz Joniec wydał kolejny już zbiór wierszy. Na spotkaniu w bielskiej winiarni czytał nam dwa utwory z tomu pt. „Bramy zadumy i nostalgii” . Były to „Gdzieś daleko z oddali” oraz „Kwiaty wojny”. Fragment tego ostatniego poniżej:

„(…) Kwiaty wojny kwitną bardzo rzadko,

ale jakże wyraziste posiadają pąki.

Kwiaty wojny

obumarły już dawno,

nie wypuściwszy młodych pędów.

Nie pozostawiły po sobie

zapachu miłości do wolności,

kolorów honoru i poświęcenia. (…)”

(„Kwiaty wojny” Janusz Joniec)

 

Na spotkaniu Janina Pieniążek „Jagoda” prezentowała nam swoje opracowanie zatytułowane „Podróże nieoczywiste” poświęcone Jerozolimie. Bogato ilustrowane oryginalnymi, autorskimi kopiami obrazów, grafik i szkiców prowadzi czytelnika ulicami Świętego Miasta „między słowami a obrazami” (jak mówi autorka). Zaiste, malując panoramę Jerozolimy, Janina Pieniążek odbyła nieoczywiste podróże w czasie i przestrzeni, do których nas zaprasza, przypominając zarazem, że „(…) Jerozolima, ma swoją głęboką smugę cienia”.

Nasza grupa się rozrasta. Do „Apostrofy” dołączyła Alicja Chlebicka, której wiersz prezentujemy poniżej:

„wiara”
Alicja Chlebicka

ścielesz mnie pod sobą
bogato oddycham
oddycham nierówno
w finale
zabawka wypada z rąk
anielskie chóry
nie dla mnie

Od lewej: Agnieszka Lubos i Małgorzata Pomorska (fot. Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk)

Janina „Jagoda” Pieniążek prezentuje swoją najnowszą książkę pt. „Podróże nieoczywiste” (fot. A. L.)

Grupa literacka „Apostrofa” szykuje się do promocji swojego najnowszego zbiorczego tomiku. (fot. A. Lubos)

Witamy w naszym gronie nową koleżankę, Alicję Chlebicką (w środku)- fot. A . Lubos

Janusz Joniec czytał wiersze ze swojego najnowszego tomiku zatytułowanego „Bramy zadumy i nostalgii”. (fot. A. Lubos)

 

Zaszufladkowano do kategorii Non classé | Otagowano , , , | Dodaj komentarz

Wakacje z poezją.

Poetycka wyprawa na Warmię i Mazury. Krystyna Krzyżanowska -Nastulczyk.

Krystyna Krzyżanowska- Nastulczyk

niebieskie motyle

ta droga leśna

piaszczysta

tak pełna niebieskich motyli

słonecznych wysłanników lata

niewolników słońca

zarosła cieniem

 

trawa sięgała ramion

wchodziłam w głębię łąk

w czas niezmierzony

pasikoniki wyskakiwały w powietrze

gdy zbliżałam się w ich światy

przewiewność sukienki

jak mapa pragnień

słowa wypowiadane w poduszkę

wślizgują się w mój sen

 

dziurawe kieszenie

przelatujące ptaki uciekały

przed mrokiem

jezioro

obramowane mdłym światłem

kołysało wiotkie trzciny

niebo

przybrało kolor obojętnej szarości

dobrze posiedzieć z wodą

na chwilę

posłuchać

z dziurawej kieszeni wytrząsnęłam

resztki piasku

świat obracał się wokół mnie

Zaszufladkowano do kategorii Poeci, Wiersze | Dodaj komentarz

Marsz Równości

Radosna atmosfera -równości, tolerancji i akceptacji.
3. Marsz Równości – 2 lipca 2023 w Bielsku- Białej.
Poetki i poeci z Bielska – Białej solidaryzują się ze społecznością LGBTQ+

Zdjęcia: Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk, Franciszek Nastulczyk.

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk, Franciszek Nastulczyk

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk

Zaszufladkowano do kategorii Wydarzenia | Dodaj komentarz

Czerwcowe spotkanie Apostrofy

W czerwcowe słoneczne popołudnie grupa literacka Apostrofa spotkała się przy winie i strawie, aby delektować się pięknym słowem. Członkom grupy towarzyszyły p. Alicja Chlebicka i p. Ludmiła Pohorecka oraz członek honorowy Apostrofy, p. Michał Górecki. Podczas spotkania poza czytaniem wierszy omawialiśmy szczegóły promocji naszego nowego tomiku, która odbędzie się 20 września o g. 17.00 w Książnicy Beskidzkiej.

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk
piłam wodę ze źródła przy Partenonie

i myślałam o cudzie
który przyśnił się mojej przyjaciółce

kariatydy odzyskiwały rysy twarzy
okaleczony Erechtejon unosił się na rusztowaniach
słońce paliło i oślepiało oczy
w mojej wędrówce szukałam cienia
pod rachitycznym drzewem oliwki

Atena objęła mnie na przywitanie
patrzyłyśmy w milczeniu na małych chłopców
bawiących się w kałuży po wiosennym deszczu
w bitwę morską

Barbara Beliczyńska
Kasztany

Wysokie rozłożyste
kasztany
dumnie stoją
w parku
rozjaśniają jego
aleje
lamponami kwiatów
mimo, że za chwilę
blask lampionów
zgaśnie
zostawiają nam
w pezencie
pełne dobrej energii
gładkie, rude, połyskujące
owoce
jesienne korale.

Magdalena Górecka

ponury pomruk
sama wśród gałęzi
złamana cisza

***
żółta forsycja
schronienie całoroczne
brzuszki sikorek

***
krzyk sowy przeciął
spokój wędrujących myśli
księżyc świadkiem

Fot. Magdalena Górecka i NN

Zaszufladkowano do kategorii Spotkania klubowe - zdjęcia | Dodaj komentarz

Majowe spotkanie Apostrofy

Maj obfitował w ważne, radosne wydarzenia w grupie literackiej „Apostrofa”.
Dzięki staraniom przewodniczącej grupy, Krystyny Krzyżanowskiej-Nastulczyk, wydaliśmy nowy zbiór poezji. Tomik nosi tytuł „Przypowieść o czasie”. A jego promocja przewidziana jest na jesień tego roku. O szczegółach będziemy Was informowali na bieżąco.
Również w maju poszerzył się skład „Apostrofy”. Do naszego grona dołączyli Małgorzata Mittelstadt oraz Janusz Joniec. Z przyjemnością dzielimy się z Wami próbką ich twórczości.

Swoje święto miała w maju nasza koleżanka, Małgorzata Pomorska. Na wernisażu zorganizowanym w bielskiej kawiarni „Spirala Cafe”, podziwialiśmy nie tylko jej malarstwo, ale też cieszyliśmy się muzyką, z płyty którą wydała oraz jej poezją. Nie da się ukryć, że Małgorzata jest kobietą wielu talentów.

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk, przewodnicząca grupy „Apostrofa”, prezentuje nowy zbiorczy tomik pt. „Przypowieść o czasie”. (fot. A. Lubos)

Na zdjęciu od lewej: Barbara Beliczyńska, Janina Pieniążek „Jagoda”, Małgorzata Mittelstadt, Roman Bielicki. (fot. A. Lubos)

Od lewej: Janusz Joniec i Małgorzata Pomorska. (fot. A. Lubos)

Czytanie poezji we wnętrzach bielskiej „Mimozy”. Od lewej członkowie grupy „Apostrofa”: Małgorzata Mittelstadt, Roman Bielicki, Lidia Boba. (fot. A. Lubos)

Pamiątkowe zdjęcie z wernisażu Małgorzaty Pomorskiej (stoi, trzecia od lewej) w bielskiej „Spirala Cafe”.

Link do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/248830694396652/?ref=newsfeed
https://www.facebook.com/photo/?fbid=707247868072723&set=gm.248830744396647
(fot. Wiesław Durlak )

21 maja 2023- wernisaż malarstwa Małgosi Pomorskiej. Od lewej członkinie grupy „Apostrofa”: Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk, Barbara Beliczyńska, Małgorzata Pomorska, Agnieszka Lubos. (fot. Wiesław Durlak)

 

Janusz Joniec „Widziane w zadumie”
Nasze oczy inaczej patrzą na Świat.
Ty kochasz miasto, ulice, muzea i sklepy,
ja nienawidzę krzyku miasta,
zabieganych ludzi, zagubionych umysłów.

Załatwiają, kupują i zjadają
by jutro wrócić znów
do codziennego zgiełku,
stawiając pytanie: czego ja tu szukam?

Wtaczają się w coraz ciaśniejsze zaułki,
zaułki własnych myśli i pragnień,
poszukują doznań na dziś,
nie myśląc, jak przeżyją jutro?

Lubię słuchać ciszy,
jak głośno w uszach dzwoni,
gdy słyszę szum ruchu traw,
bądź gdy muzyka kwiatów gra;

spojrzeć wysoko ponad korony drzew,
ujrzeć niebo o szalonym brzasku,
odbyć szaloną nieskończoną podróż,
na skraj niespełnionej miłości.

Małgorzata Mittelstadt „szamanka”
zmienia formę życia
potomkini duchów
wibracją energii
podróżuje w czasie
kobieta „Boo”
zaklinaczka serc
duszy zwierciadło
czarodziejka snów
„ta, która wie”

doznaje oświecenia
odmiennym stanem jaźni
czuwaniem nieśmiertelnym
bez zbytecznych słów
gestów, rytuałów

jest „godziną konia”
prastarą balladą
kontemplacją ciszy
Jednością we Wszechrzeczy
transem i ekstazą
życia pełnią
modlitwą

Roman Bielicki „Plac Chrobrego”
Betonowa płyta
marmurowy świat
kwiaty młodości
w ramach życia

Roman Bielicki „Bielski wędkarz”
Widziałem człowieka
zanurzonego po kolana
w betonowym korycie
łowił marzenia

Zaszufladkowano do kategorii Spotkania klubowe - zdjęcia, Sukcesy, Wydarzenia | Dodaj komentarz

Nowy tomik już tuż tuż…

17 kwietnia na roboczym spotkaniu „Apostrofy” rozmawialiśmy m.in. na temat naszego nowego tomiku, który ma wyjść na dniach. Promocja antologii pt. „Przypowieść o czasie„ już niebawem.
Serdecznie zapraszamy do udziału w spotkaniu promocyjnym i przede wszystkim- do lektury wierszy.

A tak o nowym tomiku „Apostrofy” pisze nasza przewodnicząca, Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk:
„Antologia pt. „Przypowieść o czasie” jest kolejnym przedsięwzięciem wydawniczym grupy literackiej „Apostrofa”. Wiersze z tej publikacji, to efekt pracy ludzi wrażliwych, kreatywnych, barwnych i niebanalnych, którzy potrafią w trudnych czasach uchwycić w swoich utworach niezwykłość codziennego dnia. Okres pandemii, pierwszego lockdownu i izolacji, kiedy odebrano nam możliwość obcowania z przyrodą i innymi ludźmi, był dla członków „Apostrofy” niezwykle trudny. Każdy na wiele sposobów „ opłakiwał” utraconą wolność. Miejsca, które znaliśmy, gdzie spotykaliśmy się z naszymi przyjaciółmi, miłośnikami literatury i sztuki zostały zamknięte. Klub Nauczyciela, nasza siedziba, miejsce spotkań na wieczorach poetyckich, warsztatach, promocjach wydawnictw, wernisażach również został zamknięty, początkowo na czas pandemii, a potem na czas remontu. Mimo tych ciężkich dla nas lat grupa literacka „Apostrofa” nie przerwała cyklicznych spotkań w kawiarniach, pubach, bibliotekach, by czytać wiersze, dyskutować o poezji.
Jesteśmy, piszemy, malujemy, wydajemy nowe książki. Robimy to, co nas cieszy, co nas ocala, co jest naszą wewnętrzna potrzebą, ponieważ wiersz jest podaniem ręki drugiemu człowiekowi, rozmową- jak pisał jeden z najciekawszych i najmroczniejszych poetów XX wieku, Paul Celan.
W imieniu autorek i autora wierszy serdecznie zapraszam do lektury i podzielenia się swoimi wrażeniami na spotkaniach poetyckich Apostrofy. Już wkrótce.

W wiosenno- melancholijnej atmosferze przebiegło wczorajsze spotkanie robocze grupy poetyckiej „Apostrofa”. W Bielsku- Białej jeszcze kwietniowe słońce boi się przygrzewać, ale członkowie grupy i ich goście zaklinali je poezją, by grzało, niosło zieleń, życie, miłość i natchnienie. Spotkanie odbyło się już tradycyjnie w winiarni „Wine Shop”, na bielskich podcieniach.
Choć w mocno okrojonym składzie spotkaliśmy się z przyjemnością czytając wiersze, dyskutując nad życiem oraz różnymi nurtami poezji współczesnej. Tym razem długoletnim członkiniom grupy towarzyszyli poeci, Małgorzata Mittelstadt oraz Janusz Joniec.

Lidia Boba
XXX

Jesteś wiosno wycofana
i dziwnie ostrożna
rozkwitasz jednym kwiatem
magnolii
później szybko znikasz
i każesz wyczekiwać na kępki
zagubionych fiołków
i rzeżuchy
a przecież tyle było oczekiwań
na twoje przyjście
kolorowe sukienki już
na wieszaku wiszą
a ty się uśmiechasz
,,i nie wiem , nie wiem ,,,
coś mówisz pod nosem
a potem idziesz kąpać się
pod rynnę
a deszcz pada i pada
a słońce z wysoka
ani nie mrugnie

Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk
„schemat Bernoulliego”
i znajdź sobie słowo na dziś
frazę na jutro
na prawdopodobieństwo
sukcesów i porażek
w losowej grze
życie na mgnienie oka
na istotę czasu
przenikanie myśli
a może tylko na zdumiewający
zbieg okoliczności
jak rzucone spojrzenie które zawiniło
że jestem
i pokornie pragnę wymknąć się
schematom

Barbara Beliczyńska
XXX
W wiosenny poranek
ukryta w zieleni
drzew
w kwitnących kwiatach
w śpiewie ptaków
zapukała do drzwi miłość.
Obudziła uśpione
serce
tęsknotę z kimś
kochanym
Optymizm, wzajemną
życzliwość.

marzec 2023

Agnieszka Lubos
XXX
stanąć w śpiewie
bezimiennego ptaka
w nie-zwykłości mżawki
pod rozerwalno-nierozerwalnym
siostrzeństwem chmur

stanąć i stawić się
do życia w świecie
kwiecień 2023

Zaszufladkowano do kategorii Non classé | Dodaj komentarz

Światowy Dzień Poezji

21 marca obchodzimy Światowy Dzień Poezji. Ustanowiło go UNESCO a,  jak czytamy na stronie organizacji, celem było „danie nowego impulsu do docenienia i nadania rangi poezji oraz wspierania krajowych, regionalnych i międzynarodowych ruchów poetyckich”.

Idąc za tą myślą, 19.03.2023 grupa literacka „Apostrofa” zorganizowała spotkanie otwarte w bielskiej „Galerii Wzgórze”. Członkowie grupy i zaproszeni goście mogli do woli delektować się liryką, czytając wiersze. Spotkanie prowadziła przewodnicząca grupy, Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk. Swoje utwory czytały członkinie „Apostrofy” : Krystyna Krzyżanowska-Nastulczyk (czytała wiersze zatytułowane „Lekki powiew”, „Spotkanie”), Lidia Boba („Z kobietą w piosence”, „ Kobieta o kobiecie”), Barbara Beliczyńska („Nić życia”, „Tu i teraz”), Agnieszka Lubos („Niebo w marcu”) a Magdalena Georg przeczytała swoje trzy haiku. Zebrani mieli też okazję poznać poezję zebranych gości. Swoje wiersze prezentowali Małgorzata Mittelstadt (czytała utwory p.t. „Drzewo życia”, „Seniorita Flamenco”), Janusz Joniec („Niezmierzalne są granice”, „Droga”, „Zakupy mojej żony”), Ludmiła Pohorecka („Noc”, „Niebo”, „Przesłanie”), Franciszek Nastulczyk („Czarne” i wiersz bez tytułu), Aleksandra Firczyk („Wielkanoc 2020”- z cyklu wierszy „Covidowych”, „Modlitwa obywatela”), Alicja Chlebicka („Ku Tobie”, „Pory roku”). Urszula Omylińska przeczytała dwa swoje wiersze nagrodzone w konkursie artystycznym „SENIOR”, org. przez Urząd Miejski w Bielsku-Białej. Były to „Na Podbeskidziu” i „Mój kąt na Ziemi”. Dzięki p. Piotrowi Hibnerowi, nie zabrakło akcentów międzynarodowych najwyższej próby. Przybliżył on zebranym poezję Jaroslava Seiferta, Aleksandra Puszkina i Tadeusza Różewicza.

Nasyceni do syta poezją ruszyliśmy w prozę życia, by ponieść ją dalej…

Tekst: Agnieszka Lubos

W obiektywnie Franciszka Nastulczyka:

W obiektywnie Andrzeja Omylińskiego:

Zaszufladkowano do kategorii Wydarzenia | Dodaj komentarz