„Literacki zakątek” Bielski Rynek
artykuł Janiny Pieniążek „Jagody”
Połowa czerwca, pogoda rewelacyjna, jeszcze wiosna, a klimaty letnie, więc u nas w Apostrofie rosną wiersze jak na drożdżach.
Agnieszka Lubos – autorka tomiku „Moja obecność” wiersze pisze od 20 lat, z Apostrofą związana od lat 14-tu, obecnie publikuje w wydawnictwach zbiorowych oraz w prasie.
Dychotomia
Zwalone drzewo
w głębi lasu
śmierć nie śmierć
martwota obnażonego
wachlarza korzeni
wstyd bezwstyd
zieloną kępą
mchu obłożony
skryty odkryty
i my nad nim
myślą zawieszeni
dwoje nie we dwoje
Agnieszka Lubos,8.08.2013.
Strata
(inspirowane wierszem Barbary Beliczyńskiej)
Zgubiłam kurteczkę z broszką
Straciłam skórzane rękawiczki
od Niego
Zatraciłam zmysł nie obserwacji
siebie
Pogubiłam ludzi na ostrych
zakrętach życia
Wszystkie moje ziemskie straty
Wyryłam boleśnie głęboko
W delikatnej materii sumienia
By nie zaponiały mnie nawiedzać
Agnieszka Lubos, 20. 02. 2018.
Nic więcej
Musnąłeś dziś moje ramię
Jak świt dotyka gałęzi
Przyodzianych w jego barwy
I nic więcej
Byłam ci nagością
Rozpostartą w pieszczocie
Przebudzenia
Nie było nic więcej
Agnieszka Lubos, 2016.