„Literacki zakątek” Bielski Rynek
artykuł Janiny Pieniążek „Jagody”
Minęła ciepła, jak lato i pogodna wiosna, potem tropikalne lato z wielu powodów odbierało nam oddech, a teraz czekając z nostalgią w sercu i z myślami pełnymi jesiennych pomysłów nadal czekamy i tęsknimy za naszą przyjaciółką dzielną i niezłomną poetką gór i wszystkiego co dobre, mądre i piękne – Werę Grabską- Martyniak
Weronika Grabska- Martyniak
Wera wracaj z tego szpitala!!!
W czwartek 25 października o godzinie 17 00 w Klubie Nauczyciela, Wzgórze 11,
my Apostroficze, czytając Twoje wiersze – przywołujemy Cię.
Wracaj !!!
Ekran nieba
Niebo rozciąga zasłony
złoto i srebro
zamienia się w brokat
ptaki ziewnęły
szukając swoich sypialni
wiatr wonią oszołomiony
pada w objęcia snów
zakwitają ogrody
gwiazd
nocne motyle
trzepocą nerwowo skrzydełkami
dobywają się do
oświetlonych drzwi
za parę godzin
świt przyniesie nowe
piękno
tymczasem ja oddaję
druidyczną cześć
przyrodzie
Weronika Grabska- Martyniak
„Śladami myśli”
Chwila
Mam ją na dłoni
wykradłam
po kryjomu
z mojego pospiesznego
pociągu życia
co z nią zrobię?
dotknę rozgrzanej Ziemi
bosą stopą
stanę
popatrzę na Słońce
Weronika Grabska- Martyniak
„W drodze”
Wiatr
Zmęczony krzyk
Narasta
O szyby uderzają
Liście—żółte, czerwone
Barwniejsze niż jesień
Uciekają dni
Lecą gwiazdy—ptaki nieba
Umierają chwile
Weronika Grabska—Martyniak
„W drodze”